Czym jest wash? Ta prosta technika ma na celu uwydatnienie detali modelu takich jak zakamarki, wgłębianie, linie podziału oraz inne detale. Wash powoduje osadzanie się farby na detalu dzięki czemu są one bardziej widoczne. Wash jest także doskonałym środkiem do przyciemniania powierzchni czy dawania zacieków.

Najprostszego washa wykonuje się z farb emaliowych, są także washe olejne czyli robione z farb przeznaczonych dla plastyków, do malowania obrazów. Washa na ogół można robić różnymi kolorami. Kolory zależą od koloru modelu czyli na pojazd w malowanie z Afryki dajemy washa brązowego.

Czy to stosując washa olejnego czy emaliowego, należy pamiętać o zabezpieczeniu modelu lakierem, najlepiej półbłyszczącym, jeśli ich nie posiadamy musimy odczekać do idealnego wyschnięcia farby ok. 4-8 dni. Nawet jeśli farba wyschła i tak istnienie ryzyko, że zacznie odpadać od modelu lub się łuszczyć.

Jeśli malowaliśmy farbami akrylowymi i stosujemy washa emaliowego, śmiało po 4 dniach możemy washować model dlatego, że benzyna ekstrakcyjna nie niszczy akrylowej powierzchni farby, dzięki czemu możemy washować bez lakierów, no chyba, że farba jest źle położona.

Washa zademonstruję na tym oto "modelu" w skali 1/72, będzie to wash emaliowy, czarny wykonany z farby Revella. Model nie był zabezpieczony lakierami, a farba jaką malowałem to farba emaliowa, czyli istnieje prawdopodobieństwo zepsucia powierzchni farby, ale odczekałem 5 dni, co dało całkowite wyschnięcie powierzchni. Ten model to 'złom" ....

Zatem oto co będzie potrzebne:
-benzyna ekstrakcyjna,
-czarna bądź inna farba emaliowa,
-dwa pędzle,

-jakieś naczynie do którego nalejemy mieszankę np: wyszorowany korek po wodzie, x2
-patyczki higieniczne.


Krok I - Przygotowanie mieszanki. Do naszej nakrętki (ja użyję do tego szklanego pojemnika) nalewamy benzynę ekstrakcyjną, po czym dajemy czarną farbę - tak na oko aby była bardzo dobrze rozcieńczona.
Do drugiej nakrętki wlewamy czysta benzynę ekstrakcyjna.




Krok II - Średnim pędzlem nanosimy naszą mieszankę na model po czym zostawiamy na ok 2 minuty.



Krok III -Po odczekaniu ścieramy nadmiar czarnej farby patyczkiem higienicznym, farba osadza się na detalach, również powierzchnia modelu ciemnieje. W miejscach trudno dostępnych ścieramy pędzlem.







Powtarzamy do uzyskania pożądanego efektu.


Wash olejny
Wykonujemy go z farb dla plastyków dostępnych w sklepach artystycznych lub na allegro - 7zł (?)za tubkę. Mieszany go z benzyną lakową, terpentyną, benzyną ekstrakcyjną czy inna chemią.
Najczęstsze kolory stosowane w washu i które musimy mieć to:
- czerń Kostna,
- brąz Van Dyck,
- umbra ziemna,
- sienna Palona.

Pamiętamy aby powierzchnia była dobrze przygotowana, zabezpieczona lakierem półbłyszczącym lub dobrze wyschnięta. Jeżeli model była lakierowany lakierem akrylowym, washa robimy olejnego/emaliowego i na odwrót. Najprostszym i chwalonym lakierem jest Sidolux (Sido) - taki do podłóg. Nanosimy na model po czym po dwóch nockach przystępujemy do washa!
Generalnie ja nigdy nie mierze proporcji, po prostu daje trochę farby, następnie benzynę ekstrakcyjną i mieszam.


W washu nie ma żadnych zasad (prócz tych kluczowych). Wszystko zapuszczamy jak chcemy, najczęściej zapuszcza się w linie podziału na samolotach czy czołgach i innych, czarny a na powierzchnie gładka daje się kolor który ma związek z kamuflażem.

Zrobię dwa washe na tym samym rozcieńczalniku oraz pokażę czym się różnią.
Na szmatce jest oznaczenie:
O - olejny
E - emaliowy

Rozrabiamy farbę z rozcieńczalnikiem.




Nakładany na powierzchnie modelu.



Po lewej wash emaliowy, po prawej olejny.
Czekamy jakieś 5 minut, aż farba w liniach wyschnie.



Do jakiejś nakrętki nalewamy czysty rozcieńczalnik.



Zaczynamy ścierać. Zawsze ścieramy tak jak mają przebiegać minimalne zacieki.



Starta powierzchnia washa emaliowego.

[/URL]

A tu starta powierzchnia washa olejnego.
Widzimy różnicę? Wash olejny bardziej dał rade z liniami, podkreślił detale (ten taki cycek) oraz nadał cienie.
W washu emaliowym nie wszystkie linie zostały podkreślone a powierzchnia nadal jest jakaś taka płaska. Dlatego washa olejnego zapuszcza się w wgłębienia, detale i koło nich a emaliowego na proste powierzchnie. To też zależy od efektu jaki chcemy osiągnąć.


Wypołowienie, biedronka


Jest to to samo, ma nadać farbie wyblakły odcień, używa się także go do różnorakich zacieków brudu. Jako iż wash był olejny i tą technikę robi się olejami, model zabezpieczamy lakierem półbłyszczącym oraz czekamy 2 dni. Po odczekaniu zabieramy się za robote.


Farby olejne.

Pędzlem nanosimy na model kropki (stąd nazwa biedronka). Czekamy aż trochę podeschnie.



Płaskim pędzlem (najlepiej) lub patyczkiem higienicznym nasączonym w rozcieńczalniku zaczynamy ścierać. Jeśli chcemy uzyskać zacieki, pędzel płaski wycieramy w ręcznik papierowy z rozcieńczalnika, chodzi o to aby nie była taki mokry. Uwaga! Mają być to zacieki więc rozprowadzamy jest aby je przypominały czyli prostymi ruchami pędzla. No i pamiętamy o tym, że nie możemy poprowadzić zacieków na kadłubie czołgu w bok.



Widać małą różnice w powierzchni? Małą ponieważ ten zabieg trzeba powtarzać - jest to bardzo dobre, bo robimy to do tego, aż nam będzie "pasować".

Aby rozjaśnić naszą powierzchnie robimy tak samo z białą farbą olejną.







Do biedronki i wypołowienia oraz washa jeszcze wrócę. :)